Dedicate song lyrics Wiem by Z.B.U.K.U

Preview

,

 dedicated Wiem by Z.B.U.K.U and sent the following message:

Message
Wiem, ?e nie jest ci ?atwo, wci?? k?opoty na drodze
Te? mnie m?czy kochanie to, ?e cz?sto zawodz?
Wiem, ?e p?aczesz przeze mnie, znowu ból ci doskwiera
Kiedy jestem w melan?u, kilka dni nie odbieram
Wiem, ?e masz tego dosy?, r?ce ci opadaj?
Dowiadujesz si? w?a?nie, ?e mnie znów zamykaj?
Wiem, ?e modlisz si? za mnie i zanosisz to Bogu
Ju? masz dosy? problemów i tych moich na?ogów
Wiem, ?e jeste? cierpliwa i przeklinasz t? chemi?
Ale trwasz jako? przy mnie, no i trzymasz si? dzielnie
Wiem, ?e kochasz mnie szczerze - mówi? to twoje oczy
Chada te? bez wahania w ogie? za tob? skoczy
Wiem, ?e chcesz dla mnie dobrze, modlisz, bym si? nie napi?
Bywam chamski, z?o?liwy no i pod?y #makaki
Wiem, ?e mocno mnie wspierasz, razem dajemy rade
Wiem to wszystko ? obiecuj? popraw?!

[Refren: Chada] x2
Wiem, ?e znów ci dok?adam, czyny i s?owa bol?
Taki Chada ? nie do twarzy mi z aureol?
Mam problemy z pokor?, niedopa?ka dogaszam
Jest mi g?upio, sta? mnie tu na: Przepraszam

Prosz? nie mów nic, wiem co chcesz powiedzie? Micha?
Znowu to samo, znowu nie wróci?e? do domu na noc
Wiem, jak bardzo mo?na zrani? osob? komu? pisan?
Wiem to wszystko, tylko nie to jak mam sobie pomóc #amok
Szczerze? To ci szczerze powiem, s?uchaj
B?agam nie ka? sk?ada? mi przyrzecze?, kiedy sam nie mog? sobie ufa?
Nadal wiem, ?e szczere s?owa rani?
Zrani?em ci?, znów jest mi ?le i my?l?: Bo?e, co za anio?
I te niepotrzebne awantury
Przez alkohol znów plot? brednie, gadam bzdury
Postanowienia ? nie ?atwo si? tego trzyma?
Tak samo nie ?atwo jest by? moj? ?on?, matk? mego syna
Pami?tam dzie?, gdy si? dowiedzia?em o tym
?e b?dziemy mieli dziecko, wtedy mia?em niema?e k?opoty
Dzi? ju? zdaj? sobie spraw?
Ju? wszystko wiem, obiecuj?, ?e si? poprawi?

[Refren: Bezczel] x2
Wiem, ?e znów ci dok?adam, czyny i s?owa bol?
Taki Bezczel ? nie do twarzy mi z aureol?
Mam problemy z pokor?, teraz skr?ta dogaszam
Jest mi g?upio, sta? mnie tu na: Przepraszam

Wiem, ?e ci?gle co? psuj?, wci?? mam w g?owie g?upoty
Moje cia?o odpala, jakby wype?nia? je trotyl
Kocham alko, prochy, przez to psuj? te zwi?zki
Jestem szczery do bólu, kiedy? kuma?em jak z ksi??ki
Dzisiaj ja to te zwrotki, wiem, ?e pewnie ich s?uchasz
Cho? ju? nigdy nie b?d? ci ich nawija? do ucha
Wiesz ju?, ?ycie to suka, wiesz to, bo ci? zdradza?em
Wcale ci si? nie dziwi?, ?e kontakt mamy, jak wcale
Dzisiaj odci??bym palec albo skoczy?bym w ogie?
Bóg mi zes?a? anio?ka i stan?? mi na mej drodze
Wiem, ?e nadal zawodz?, mam te wady, zalety
Jak przesadz? z tym alko, si? zachowuj? jak kretyn
Chc? mie? gromadk? dzieci, i to z tob? ? przysi?gam
Cho? ta droga przez ?ycie, tu niew?tpliwie jest kr?ta
Mam siebie pami?taj, a co dwa to nie jeden
Teraz sko?cz? t? zwrotk? si? przytul? do ciebie

[Refren: Z.B.U.K.U] x2
Wiem, ?e znów ci dok?adam, czyny i s?owa bol?
Taki ZBUKU ? nie do twarzy mi z aureol?
Mam problemy z pokor?, teraz jointa dogaszam
Jest mi g?upio, sta? mnie tu na: Przepraszam
Taken from AlbumSongAndLyrics.com
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

Customize your dedication

Template

Background color Font color
Text justification
Dedication
*
*
Invalid
*
* Captcha
Send