Song lyrics downloaded from: https://www.albumsongandlyrics.com ------------------------------------------ Z.B.U.K.U - Zwariowane Melodie ------------------------------------------ Zamkni?ty w klatce jak Tweety, cho? to nie Looney Tunes Pod zwariowane ?ycie sam robi? melodie tu Nie gram ju? ?adnych ról, to ju? dawno za mn? I chyba wole by? sam albo i z pi?kn? pann? Pieprzony don amanto, znowu sam po trasie Chora g?owa czasem na 3 dni tu gubi zasi?g Z ostatniej ?awki w klasie, by? przepowiedni? wied?my Co wró?y?a ?e zostan? kiedy? Ferdkiem Kiepskim Dzi?- Hajs za koncerty, ?yje si? nie?le Robi? to co kocham a to chyba najwa?niejsze Skrzyd?a uros?y wi?ksze cho? je podci?? chcia?a? A moje bazgrolenie suko zna dzi? Polska ca?a Skrupulatnie wydziera?a? na mnie swoj? jap? Raz na zawsze ci j? zamkn? tu dzi? moim rapem Ka?dy by? dzieciakiem je trzeba motywowa? A nie Ty suko nawet nie dawa? im doj?? do s?owa Wsz?dzie wokó? widz? klatki (ajajaj) Ka?dy ma na oczach klapki (ajajaj) Chc? ci? wrzuci? do szufladki, zaprogramowa? (Ty) Pozosta? normalny, pomimo, ?e ?wiat zwariowa? Charyzma wi?ksza ni? ego, uczy? mnie Królik Bugs Co jest doktorku? Chcia?em z mózgiem w nocy zdoby? ?wiat Znale?? piratów skarb, albo cho? skarb Killera Z patykiem w r?ku chcia?em zrobi? zamach na Hitlera Gdy Songo kule zbiera? na drugie ?ycie ?ó?wia W tv lecia? Alf a nie ta dzisiejsza chujnia Podwórka, które mi da?y dusz? Zwariowane melodie moich dzieci?cych wzrusze? Dzisiaj kijem nie rusz? tych paru dziewczyn z wtedy Dzi? to bardziej Sasha Grey ni? Sara Tancredi Dzi? mam kwadrat na kredyt wiod? doros?e ?ycie ?awk? pod blokiem zmieni?em na Teneryf? Tam spokojnie siedze ze splifem ju? nie karam lufek Ca?y s?oik zio?a wbijam w bongo sztuk? Panta rhei pod nosem nuc? ?ycie p?ynie, dzieciak Wiec doceniaj to co masz, zamiast wci?? narzeka? Wsz?dzie wokó? widz? klatki (ajajaj) Ka?dy ma na oczach klapki (ajajaj) Chc? ci? wrzuci? do szufladki, zaprogramowa? (Ty) Pozosta? normalny, pomimo, ?e ?wiat zwariowa? Pogl?dy proste i w?asne, wychowa? Polski kraj Dlatego nie rozumiem jak facet ma nie mie? jaj Ten ca?y gender sza?, og?upia wasze dzieci Ch?opcy chodz? w rajtuzach kto? wbi? im w g?ow? ?mieci Kto? si? pokaleczy?, to serio mega przykre Jak dzieci zamiast zabawek chwytaj? brzytw? Zmówi? modlitw? Bo?e pokój dusz? Które targn? si? na ?ycie i Do ciebie rusz? Pokój duszom, szczególnie niepe?noletnim Nie ma wi?kszego daru ni? ?ycie dzieciaku wierz mi Mam flow na p?tli zajawka we mnie ci?gle Jaram si? jeszcze bardziej, cho? ju? nie jestem b?blem Nigdy nie zapomn?, chwile nie?miertelne Zwiedzam z rapem ca?y ?wiat razem z moim bandem ?api?c to co pi?kne mam szalone ?ycie I zwariowane melodie pod które o nim pisze Wsz?dzie wokó? widz? klatki (ajajaj) Ka?dy ma na oczach klapki (ajajaj) Chc? ci? wrzuci? do szufladki, zaprogramowa? (Ty) Pozosta? normalny, pomimo, ?e ?wiat zwariowa?